Film sam w sobie jest troche przynudnawy zreszta jak wszystkie filmy o Hannibalu(czerwony smok
najlepszy) ale mimoto przykuwa uwage i czekam na rozwój zdarzen. Wiec za sama historie smialo
mozna dac 6-7 ale to co odwalil glowny aktor wcielajac sie w hannibala to mistrzostwo bije na glowe
moim zdaniem reszte aktorow(niejednokrotnie uwazanych za najlepszych) widzialam tylko jeden
film z tym aktorem wiec oceniam go tylko po tej roli. Genialnie wcielil sie w psychopate bardzo ladnie
mowi o nim policjant ze jego serce umarlo wraz z Misza i to moim zdaniem najlepsze podsumowanie
jego gry aktorskiej. Jego postac mnie przerazala i zarazem fascynowala poczulam sie jakbym byla
wsrodku wydarzen. Mimika rewelacyjna lagodny ton glosu i sszalenstwo w oczach tak powinno sie
grac psychopate. A przede wszystkim ten spokoj to opanownie jedna sytuacja ukazuje ze jest
czlowiekiem ...
(Sorki za literowki)