PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=190020}
7,1 88 996
ocen
7,1 10 1 88996
4,0 7
ocen krytyków
Hannibal. Po drugiej stronie maski
powrót do forum filmu Hannibal. Po drugiej stronie maski

Pomyłka

ocenił(a) film na 4

Osobowość "Lectera" z tego filmu nie ma nic wspólnego z Lecterem z Milczenia owiec, Hannibala, czy Czerwonego smoka. Hannibal Lecter był psychopatą, a psychopatia to trwałe uszkodzenie mózgu, z którym człowiek się rodzi, ewentualnie można to nabyć po uszkodzeniu odpowiedniej części mózgu. Natomiast w tej części sugerują nam, że Lecter zaczął zabijać przez traumę, która zniszczyła jego psychikę. Bzdura, bzdura, bzdura. Zamiast super inteligentnego psychopaty, przedstawili go tutaj jako zwyczajnego socjopatę, nic więcej. Film niezły, ale nie ma nic wspólnego z Hannibalem, poza nazwą oczywiście.

ocenił(a) film na 7
0dyn

Mam pytanie: skąd o tym wiesz? tzn. o różnicach między socjopatią a psychopatią, że bzdurą jest psychopatia w wyniku traumy z dzieciństwa itd? Żeby była jasność, nie podważam Twoich słów, po prostu interesuje mnie to co napisałeś;) I jeśli możesz to rozszerz trochę wypowiedź.
btw. studiujesz/studiowałeś psychologię (albo coś z tej dziedziny)?
pozdrawiam;)

ocenił(a) film na 3
Cpt_Ugluk

psychopata nie musi zadawać cierpienia innym istotom, by nim być

0dyn

mam podobne odczucia,aczkolwiek jeśli ogląda się to jako oderwanie od tych filmów, gdzie gra hopkins, to można zobaczyc.

ocenił(a) film na 4
0dyn

Sporo czytam, jak chcesz to mogę ci podrzucić źródła :P A co do samego filmu - gdyby nie to, że podpięli to pod serię Hannibala, to mógłbym dać nawet 6/7.

ocenił(a) film na 4
0dyn

A co do studiowania - wybacz, ale przeoczyłem tę część wypowiedzi, to nie studiowałem, po prostu się tym interesuję. Ale myślę o tym, czy nie pójść na psychiatrię ^^

ocenił(a) film na 7
0dyn

Rozumiem. No jeśli Ci się chce to możesz jakieś źródełko podrzucić, będę bardzo wdzięczny;). A jeśli chodzi o film to widziałem tylko fragment kiedyś, muszę obejrzeć całość. Dopiero wtedy będę miał porównanie i być może będę mógł napisać coś więcej ;]

ocenił(a) film na 4
Cpt_Ugluk

Dodaj mnie do znajomych to ci prześlę na pw ^^

ocenił(a) film na 4
0dyn

Grr... Nadal nie mogę wysyłać wiadomości, bo nie mam wystarczającej ilości jakichś zasranych punktów. Wpisz sobie w google "psychopatia socjopatia różnice" powinno ci znaleźć artykuł na serwisie chomikuj :p

ocenił(a) film na 7
0dyn

Okej, poszukam, wielkie dzięki;) No niestety trzeba mieć chyba 10 pkt. żeby wysyłać wiadomości;/

ocenił(a) film na 4
Cpt_Ugluk

Swoją drogą, to dziwne, że nawet taki laik jak ja zauważył tak rażące błędy, a scenarzysta, który de facto powinien się zaznajomić z tematem zrobił science fiction...

ocenił(a) film na 7
0dyn

Scenarzystą był właśnie Thomas Harris, czyli autor powieści o Hannibalu. Więc jeśli jest tak jak mówisz to albo faktycznie spora nieścisłość lub niekonsekwencja albo po prostu dr Lecter był na prawdę jedyny w swoim rodzaju ;P

ocenił(a) film na 4
Cpt_Ugluk

No i tu mnie zdziwiłeś, bo w sumie bym tego nie podejrzewał o.O widocznie autor książki popełnił kilka błędów. Nawet w filmie Hannibal z 2001r znalazłem jeden. Pamiętasz scenę jak Clarice przykuła Lectera do siebie a ten zamiast jej dłoni upieprzył swoją? Psychopata by tak nie postąpił, odpierdzieliłby jej rękę i nie czułby nic. Intryguje mnie to, bo na początku serii jawnie mówią o Lecterze jako psychopacie, nie jako socjopacie.

ocenił(a) film na 7
0dyn

Ano właśnie. No pamiętam tę scenę. Teraz jak tak czytam to co napisałeś to faktycznie widać nieścisłości. Ale tak sobie też pomyślałem, że może był to celowy zabieg. Pan Harris pisząc powieść na pewno musiał być dobrze przygotowany z tych tematów żeby nie popełnić jakiejś gafy, właśnie czytam "Czerwonego smoka", "Milczenie" już przerobiłem i widać, że autor trochę się zna na psychologicznych sprawach. I nagle popełniłby podstawowy błąd? Zauważ, że Lectera badało wielu specjalistów i żaden z nich nie potrafił trafnie zdiagnozować jego przypadku, nie można go było podstawić pod żaden istniejący wzór, ostatecznie rozgryźć. Może Harris chciał żeby bohater jego powieści nie był po prostu psychopatą, postanowił zagmatwać trochę, pomieszał kilka przypadków i stworzył kogoś wyjątkowego (nieźle brzmi w tym przypadku) o niestandardowej osobowości. I stąd mogłaby wynikać ta nieścisłość. Ale to tylko domysły, możliwe, że po prostu niedopatrzenie i tyle. Kto wie kto wie;)

ocenił(a) film na 4
Cpt_Ugluk

Faktycznie, może być tak jak napisałeś ^^ Nie wziąłem po prostu tego pod uwagę, bo właśnie Hannibal miał typowe cechy psychopaty. Był motyw, że wgryzł się w czyjąś twarz i serce mu nawet nie przyśpieszyło, był ciągle opanowany - jakby urodził się do zabijania.

ocenił(a) film na 7
0dyn

No no, chyba chodzi Ci o akcję z pielęgniarką, coś było, że jego puls ani na chwilę nie przekroczył 75 (albo jakoś w tych granicach), nawet w momencie kiedy połykał jej język. Jak widać pan Lecter był jedyny w swoim rodzaju;]

Cpt_Ugluk

Troszkę poniewczasie, ale wetnę się do dyskusji ;)
Otóż żaden z badających go specjalistów nie miał pojęcia o traumie Hannibala; nikt nie miał pojęcia o jego przeszłości, dlatego też stanowił on dla nich zagadkę. Jeśli chodzi o zakończenie 'Hannibala' /film/, to jest ono całkowicie niezgodne z pierwowzorem książkowym i zgadzam się w stu procentach; 'Pamiętasz scenę jak Clarice przykuła Lectera do siebie a ten zamiast jej dłoni upieprzył swoją? Psychopata by tak nie postąpił, odpierdzieliłby jej rękę i nie czułby nic.' No i dokładnie tak samo postąpiłby Lecter /i tu zgodzę się z przypuszczeniami Cpt_Ugluk, że Harris może chciał stworzyć naprawdę wyjątkowego bohatera, którego nie da się podciągnąć pod żaden wzór zachowań/. Natomiast zakończenie powieści jest dalece bardziej intrygujące i cudownie amoralne ;)) Jeśli nie czytaliście - gorąco polecam!

ocenił(a) film na 10
0dyn

on poprostu taki juz byl "inny", a ta trauma po siostrze pozwolila sie tej osobowosci rozwinac dalej.

użytkownik usunięty
0dyn

Wybierasz się na studia medyczne?

użytkownik usunięty
0dyn

żeby jeszcze było coś takiego jak psychiatria ;)
medycyna to jedyna, dość długa droga, aby zostać psychiatrą

ocenił(a) film na 10
0dyn

sporo czytasz wez mnie nie rozsmieszaj ;D ja tez czytam sporo i co z tego? ;]
idz na studia, zrob doktorat to pogadamy

0dyn

Nie do końca się z Tobą w tej materii zgodzę ponieważ psychiatrzy nie wykluczają psychospołecznej etiologii psychopatii. W zależności na jakie piśmiennictwo trafisz spotkasz się z wieloma opiniami. Poza tym nigdy nie można wrzucać wszystkich chorych do jednego worka. Każdy człowiek jest inny i każdego trzeba traktować indywidualnie (co seria o Hannibalu Lecterze ukazuje znakomicie).
Może i psychiatrą nie jestem ale pracuje jako pielęgniarka na oddziale psychiatrycznym więc odrobinę wiedzy w tej kwestii mam ;)

ocenił(a) film na 4
Zichrija

Hmm, interesujące. Ale fakt, kwestie co do tego są sporne, widocznie wyciągnąłem pochopne wnioski ^^

0dyn

"Teraz wiem, że to dlatego, że zjedzono mu siostrę"
Nie masz pewnych podstaw żeby tak twierdzić to mógł być tylko bodziec który go ukierunkował, poczytaj na temat psychologi ewolucyjnej, i socjobiologi.
Podejrzewam że autor pisząc hannibal rising wspomagał się postacią P Kürtena i T Bundego można znaleźć kilka zbieżności.
Sam Kürten Jest tak ciekawym przypadkiem że do dziś "nie można" go sklasyfikować podobnie Jest z Tedem Bundy.
Weź pod uwagę że akcja toczy się zaraz po wojnie gdzie znaczenie słowa socjopata nie było tak wyraźne jak teraz, wyroki śmierci i samosądy zbrodniarzy wojennych były na porządku dziennym i każdy mógł być ich świadkiem, zacierały się pewne cechy.
Hannibal nie mieścił się w kryterium socjopaty z wielu przyczyn harakterystycznych.
Nie pasował tez do miana psychopaty.
Możliwe że przemiana osobowości nastąpiła później jak w przypadku Budego.

ocenił(a) film na 4
Nipto

No właśnie tak mi się wydawało. Tzn. W Czerwonym Smoku i Milczeniu Owiec był to klasyczny przypadek psychopaty - cholernie inteligentny, uroczy... Ale już w części Hannibal jego decyzja o odcięciu swojej dłoni, zamiast dłoni Starling wykluczyło psychopatię. Psychopata postąpiłby czysto egoistycznie. Do socjopaty w tych częściach też nie pasował, był za bardzo opanowany. Cholernie ciekawy przypadek.

0dyn

przeczytaj sobie o nich bo bzdury opowiadasz Psychopata to człowiek który ma całkowity brak empatii i manipuluje innymi po to aby osiągnąć swój cel po pierwsze psychopata nie jest agresywny bez niczego a mordują czy są agresywni wtedy gdy właśnie nie osiągną swojego celu

ocenił(a) film na 4
Psychopath_filmweb

Powiedziałeś mi tylko to o czym doskonale wiem, więc o co ci chodzi?O.o

0dyn

Zgadzam się z tym, że bzdurną historie zrobili. Hannibal zaczął jeść ludzi, tylko dlatego, że widział jak zjadają jego siostre. Przecież to tak wieje prostotą i bzdurą, że już większego lenistwa w tworzeniu postaci nie dało się wymyślić. A gdyby zjedli mu kota, albo gówno to czy innym wtedy by zjadał koty, albo gówna? Nie znam się na psychologii, ale dla mnie jest to bzdurne. Na pewno na psychice nieźle by mu się to odcisnęło, ale po tak okrutnej scenie z jego siostrą, to że bohater nabiera apetytu na zjedzenie człowieka jest zwyczajnie miałkie i dalekie od trylogii.

ocenił(a) film na 4
Redgard

Wiesz, to miałoby sens - on sam jadł swoją siostrę (co próbował wyprzeć ze swojej pamięci), co by znaczyło, że był socjopatą. Ale fakt - ta część jest słaba, taka marna próba usprawiedliwienia go. Lepiej byłoby jakby jego przeszłość była tajemnicą, albo jakby się już taki urodził (jak na psychopatę przystało) - pusty. Tylko tak jak wspomniałem, już 3 część wykluczyła psychopatię... dlatego obstawiam socjopatię.

ocenił(a) film na 9
Redgard

A co uważasz, że zjedzenie siostry to nie jest wystarczający bodziec, żeby komuś odbiło. Nic nie słyszałeś o głośnych przypadkach seryjnych morderców. Wystarczy jedno odchylenie, które wywrze wielki wpływ zwłaszcza na dziecko i jego psychika jest na zawsze "uszkodzona". Moim zdaniem dobrze, że wyjaśnili kwestie przeszłości Hannibala w taki sposób. Zauważ, że to był tylko bodziec, który stworzył potwora. Lecter sam się pogrążał, wraz z kolejną ofiarą.

ocenił(a) film na 8
Karola_32

A w moim odczuciu, Hannibal wyparł ze swojej pamięci traumatyczne wspomnienia. Świadomie był zmotywowany do odkrycia prawdy, przypomnienia sobie przyszłości. Podświadomość podsuwała mu rozwiązanie, za każdym razem gdy zbliżał się do rzeczy związanych z krwią, mięsem, bólem, krzykiem. Podświadomie cieszył się, ze zbliżania do sedna sprawy w związku z zetknięciem z pewnymi bodźcami. Brutalność sprawiała mu przyjemność bo nie zdawał sobie sprawy z rzeczywistej przyczyny owej przyjemności. Początkowo myślał o tym w charakterze walki o własne racje, bronieniem honoru, walki o sprawiedliwość. Dopiero potem zdał sobie sprawę, że nie chodzi mu tak naprawdę o efekt, jedynie o samo działanie.

ocenił(a) film na 9
0dyn

Co? Psychopatia to trwałe uszkodzenie mózgu z, którym człowiek się rodzi? Nie ma ludzi, którzy rodziliby się chorzy psychicznie. Jest to uraz, który powoduje jakaś trauma lub ciężkie przeżycia - najczęściej patologiczne dzieciństwo...

użytkownik usunięty
Karola_32

Misza była jedną z najukochańszych osób, którą się opiekował, i z którą czuł niezwykłą więź, a tu nagle bestialskie, ohydne zwierzęta w ludzkiej skórze zajadają na jej oczach jego siostrzyczkę, śmiejąc się, przeklinając, śpiewając. Mogło zrobić to na wrażliwym (moim zdaniem w dzieciństwie taki był ), przerażonym dziecku (bał się oprawców nie wiedział co się z im samym stanie) traumatyczne przeżycie, a nawet uszkodzić jego mózg (jakiś czas przecież był niemową, co mogło oznaczać jakąś wielką blokadę w jego głowie). Dodajmy że to wszystko działo się w czasie wojny, kiedy to każdy musiał nie czuć się pewnie, i bać się o każdy dzień. Przed sytuacja z siostrą, Hannibalowi zabito rodziców, co na pewno też miało dla niego znaczenie. Po tych sytuacjach rodził się w nim potężny gniew, chęć zemsty, brak szacunku do ludzi (scena z rybakiem/kupcem), którzy powoli stawali się jego pokarmem, sposobem na rozładownie napięcia seksualnego, zabawką, czy osobą do ukarania (kiedyś Lecter powiedział o swoich ofiarach że każe ludzki którzy nie są godni by żyć)

ocenił(a) film na 4
Karola_32

Tak, psychopatia to trwałe uszkodzenie mózgu, którego nie da się wyleczyć (w przeciwieństwie do socjopatii). I oczywiście zgadzam się, że to doprowadziło do tego jaki się stał - ale o wiele ciekawiej byłoby, gdyby się okazało, że był psychopatą, który się z tym urodził. Poza tym napisałem też, że można nabyć psychopatię - np. w skutek urazu głowy. I jeszcze jedno - psychopatia nie jest chorobą psychiczną, psychopata nie musi być mordercą. Jest po prostu pusty, nie ma sumienia, empatii, jest bezlitosny. Tacy często zostają biznesmenami, adwokatami lub też politykami.

ocenił(a) film na 10
0dyn

odyn mylisz sie, aktor mistrzowsko zobrazowal postac lectera. oczywiscie zwroc uwage na to, ze nie jest to film o podstarzalym lekterze z psychiatryka, tylko o tym mlodym charyzmatycznym.
a w czlowieku z biegiem lat ruchy gesty sie zmieniaja i tak tez bylo tutaj.

ocenił(a) film na 4
malgoskalato

Hmm, czyli wychodzi na to, że Lecter był cholernie inteligentnym, opanowanym socjopatą. Tak, czy siak, genialna postać.

0dyn

W filmie może i występuje pomyłka nie wyłapałam tego. Jednak w książce "Czerwony smok" Tomas Harris napisał, że Hannibal jest raczej socjopatą. dokładny fragment :
" -(...)Nie byłeś zachwycony, gdy przedwczoraj pytałem Cie o Lectera, ale chciałbym z Tobą o tym pomówić(...)A co powiedzieli psycholodzy? Co z nim było nie tak?
-Uznali, że jest socjopatą, ponieważ nie bardzo wiedzieli jak go zaszufladkować. Fakt, ma parę cech socjopaty. Nie zna poczucia winy ani wyrzutów sumienia. Już jako dziecko zdradzał najgorsze instynkty - sadyzm w stosunku do zwierząt. (...) Nie objawiają się w nim jednak żadne inne cechy szaleńca (...) Nie jest rozbitkiem życiowym, nie miał wcześniej kłopotów z prawem. Nie jest płytki i małostkowy jak większość socjopatów. Nie jest też niewrażliwy. Nie maja pojęcia jak go zaklasyfikować. Jego elektroencefalogram wykazał jakieś anomalie, ale na tej podstawie niczego nie mogli stwierdzić."

ocenił(a) film na 4
tryginiatram_15

Hmm, ciekawe, czyli to jednak prawda, że Lecter był jedyny w swoim rodzaju.

ocenił(a) film na 10
0dyn

Hannibal to postać fikcyjna, moim zdaniem świetnie wykreowana. A to że Hannibal rising jest zupełnie inna od pozostałych z tej serii jest moim zdaniem dobre. Patrząc chociażby na to ile miał lat w każdej z powieści. Jest dość duża przepaść pomiędzy jego wiekiem w Hannibal rising a samym Hannibal. Jak chcecie zauważyć więcej nieścisłości to lepiej przeczytajcie książkę. Zabrali kilka niezłych kawałków ;)

użytkownik usunięty
0dyn

Psychopatia i socjopatia są zaburzeniami osobowości. Mogą, ale nie muszą, być wynikiem uszkodzenia mózgu.

ocenił(a) film na 9

film jak najbardziej ok, milczenie czerwony smok i hannibal pokazuja profil Lectera na dlugo po wydarzeniach z Hannibal Rising a jak wiadomo psychika ludzka ,zachowania odnosnie roznych sytuacji oraz sposoby dzialania sa ukierunkowane ze wzgledu na doswiadczenie zyciowe ktore jest nabywane kazdego dnia zycia, dlatego jak ktos wyzej podkresil ze w pozniejszych czesciach mamy doczynienia ze zwyrodnialym lecz bardzo inteligentnym psychopata a w tej czesci ogladamy zupelnie inna osobe jest prawda w pewnej czesci ale trzeba zwrocic uwage na fakt iz jego psychika i sposoby dzialania dopiero sie ksztaltowaly (nie od razu Rzym zbudowano) , znajac pozniejsze losy Lectera widac bardzo dokladnie jak tragedia rodzinna zapoczotkowala chaos w jego glowie oraz jak wykorzystal w tym kierunku swoja inteligencje ktora az z niego kipi. Moze nie wykorzystano w tym filmie calego potencjalu ale wszystkiego miec nie mozna i film zasluguje na uznanie

ocenił(a) film na 8
0dyn

pamiętajcie, że największa zmiana w nim nastąpiła wtedy gdy dowiedział się, że Ci żołnierze podawali mu mięso do jedzenia z jego siostry. Myślę, że wtedy nastąpiła w nim ta największa zmiana. Film bardzo dobry, jeśli się go obejrzy zwracając uwagę na szczegóły to możemy dostrzec wiele nawiązań do przyszłych jego poczynań. jestem fanem tej postaci od dawna i muszę przyznać, że z obawą czekałem na tą część, a ta bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła.

ocenił(a) film na 8
0dyn

Zwróciłeś uwagę na ciekawy aspekt. Też już kiedyś próbowałem to analizować. Koniec końców doszedłem do wniosku, że kogoś takiego jak Hannibal Lecter nie można jednoznacznie przypisać do którejkolwiek z podanych osobowości, gdyż najzwyczajniej jego cechy wychodzą poza ramy charakterystyczne dla jednej czy też drugiej osobowości.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones