PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=190020}
7,1 88 996
ocen
7,1 10 1 88996
4,0 7
ocen krytyków
Hannibal. Po drugiej stronie maski
powrót do forum filmu Hannibal. Po drugiej stronie maski

Film niestety należy do kategorii raz zobaczyć i wystarczy. Niestety, pomimo rzemieślniczej sprawności realizacji, nie broni się scenariusz.

1. Jest rok 1944, Litwa jest okupowana przez Niemców, a Rosjanie nadchodzą. Rodzina Lecterów mieszka spokojnie w swoim zamku. Jedynie perspektywa dostania się w rejon walk jest przyczyną ucieczki do leśnego domu.
Twórcy serialu pominęli fakt, że Litwę w 1940 wcielono do ZSRR. Lecterowie już dawno zostaliby wywiezieni jako "wrogowie ludu", podobnie jak setki tysięcy obywateli krajów nadbałtyckich.
2. Oficer SS odnajduje w zamku Lecterów kucharza Żyda. Mało to prawdopodobne, bo tej mniejszości już się pozbyto, przy czynnym udziale samych Litwinów.
3. Ludzie Grutasa są dezerterami. No właśnie z jakiej armii? Z nazwisk wynika, że są Litwinami, więc może z Litewskiego Korpusu Lokalnego? Ale wtedy SS-mani by ich zabili.
4. Hannibal ląduje w sierocińcu utworzonym w zamku swojego ojca. Jest znana jego tożsamość, ale może tam przebywać. No niestety tak różowo nie było. Wywieziono by go do Azji i stopniowo wybito z głowy prawdziwe pochodzenie.
5. Hannibal przyjeżdża do ciotki i idzie na studia medyczne. Nawet jeżeli jako dziecko uczył się francuskiego, to raczej nie znałby języka w stopniu wystarczającym. Podobnie mało prawdopodobne, aby miał wymagany poziom średniego wykształcenia. No ale dostaje stypendium, w zamian za co ma przygotowywać preparaty w prosektorium. Sam, jakoś nikt go nie uczył, nie potrzebny jest też nadzór fachowca.
6. W czasie wycieczki na Litwę Hannibal spotyka Dortlicha, który jest chyba sowieckim pogranicznikiem. Ale mundur, a zwłaszcza pagony są zagadkowe.
7. Od wojny minęło pewnie ponad 10 lat (8 lat po wojnie Lecter zbiegł z sierocińca, a musiał też trochę czasu poświęcić na studia, czy naukę kendo), a we Francji wciąż kolaboranci żyją sobie spokojnie, nawet na stanowiskach w administracji. Co się dziwić, skoro tropi ich jeden policjant, który może torturować aresztowanych i doraźnie wykonywać egzekucje.
8. Hannibal wstrzyknął sobie ekstra-środek i przypomniał sobie to, co umysł blokował. Dotąd sądziłem, że tiopenal osłabia wolę stawiania oporu przez przesłuchiwanego, ale co ja tam wiem.
9. Są lata 50-te. Ale dla policji francuskiej nie istnieje daktyloskopia, mają za to wariograf, któremu wierzą bezkrytycznie.

Zaznaczam, że pewne motywy, choć wydumane, mieszczą się w zakresie swobody twórczej. Stąd ciotka-samuraj, choć zgrzyta, nie jest przeze mnie krytykowana.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones