Troszkę inny klimat ale równie dobry. Świetnie zagrana rola młodego Hannibala, świetny aktor pomijając fakt, że miękną mi nogi na jego widok :)
Milczenia owiec nie przebije, ale chyba nie w tym rzecz by film był taki sam jak pierwsza część.
To, że jest inny i budzi inne napięcie nie świadczy o nim źle.