Jak na film opowiadający o początkach Hannibala jako kanibala - film średni. Nie wciągnął mnie tak jak "Milcznie owiec", ani też nie przerażał jak "Hannibal". Aktor grający młodego Lectera całkiem dobrze się zaprezentował, choć i tak w pamięci zostawał mi niedościgniony Anthony Hopkins.
Można obejrzeć, choć...

Pytanie zwracam do tych którzy film już widzieli,w niektórych wiadomościach podawano że Antoni Hopkins będzie narratorem ale teraz coś na ten temat cicho.Z góry dzięki za odpowiedzieć

Chcialabym sie dowiedziec cz ten film jest Ciekawy?? Mam chęc go obejrzeć ale nie wiem czy wogule warto kupowac. Jezeli nie jest ciekawy to po co mam kupaować Prosze pomozcie

W polsce premiera za 2 tygodznie ktos moze wie od ilu lat bedzie ten film ???

dzieki z góry

Film niesamowicie zrobiony. Gra aktorska na poziomie wysokim. Świetna historia i ciekawe studium dorastania Hannibala. Czy młody Hannibal gra lepiej od Hopkinsa? Wydaje mi się, że dorównuje mu całkowicie. Książki nie czytałem i nie będę porównywał. wierzę, że pewnie lepsza, ale tak to bywa z każdą książką i jej...

Wlasnie wyszedlem z tego filmu i powiem wam ze jest naprawde niezly, od poczatku witani jestesmy mocnym udezeniem jakim jest 2 wojna swiatowa czolgi samoloty to co misie lubia najbardziej pozniej jest tylko lepiej nie dokonca jesszcze wyrafinowane zbrodnie :). Ujecia muzyka pierwsza klasa no ale najlepszy w tym filmie...

W pierwszy dzień dystrybucji na konto wpłynęło raptem 5, więc więcej niż 15 raczej nie będzie. To oznacza, że jak film wyciągnie w USA 50 baniek to będzie dobrze, a więc nie ma sukcesu kasowego. Planowanych dalszych sequelów zatem nie będzie...

Z jakiej okazji Hanibal Lecter bawi się w samuraja mając (jak widziałem na zdjęciach) japońskie mempo, kabuto i katanę? Co za kretyn to wymyslił? :|

To nie jest dobry prognostyk przed polską premierą. Wygląda na to, że jednak temat Lectera jest wyeksploatowany do końca i nawet historia jego młodości nie jest w stanie niczym zaskoczyć. Ale poczekajmy jeszcze na premierę.

Młody Hannibal nie ucieka z Litwy, tylko zostaje zabrany z tamtejszego sierocińca przez swego wuja. Murasaki w książce jest żoną wuja.
Książka raczej marna, nie mam nadzieji, że film będzie dobry.

Młody Hannibal nie ucieka z Litwy, tylko zostaje zabrany z tamtejszego sierocińca przez swego wuja. Murasaki w książce jest żoną wuja.
Książka raczej marna, nie mam nadzieji, że film będzie dobry.

Reklama dźwignią handlu

Książkę czytałem w oryginale (j. angielski), ukazała się w Stanach w grudniu 2006. Historia naciągana ile się da, ułożona po to, żeby autor pokazał nam w jak wymyślny sposób można zabijać innego człowieka. Brak przysłowiowej "zagadki", zakończenie do przewidzenia. Fani doktora zawiodą się.

Te tapety są świetne - zwłaszcza ta przedoststnia przypadła mi do gustu:)Jeśli sam film będzie choć w połowie tak interesujacy to jest już całkiem nieźle:)

jestem w stanie podeslac go mailem i dwa TV spots.

Nie wiem dlaczego wszyscy, dokładnie jak jeden mąż spisują ten film na straty. Pojawił się pierwszy zwiastun i wszystko wygląda naprawdę nieźle - choć muszę przyznać, że (przynajmniej po tych krótkich urywkach) młody odtwórca roli nie ma szans w zestawieniu z Lecterem. W ogóle pomysł przedstawienia przeszłości Lectara...

widac ze lipa juz po samych zdjeciach..nie ma to jak mr.Hannibal Lecter

W przypadku tgeo filmu wydaje mi sie, ze wstarczajace jest obejrzenie galerii zdjec na Filmwebie - wszystko tam jest, film chyba niczym nie zaskoczy.

Wrota do pałacu pamięci doktora Hannibala Lectera toną w mrokach jego umysłu i mają zapadkę, którą można odnaleźć jedynie dotykiem. Te osobliwe podwoje prowadzą do ogromnych dobrze oświetlonych wczesnobarokowych sal, do komnat i korytarzy, które ilością
i różnorodnością mogą rywalizować z salami pałacu...

Nawet niewiem od czego zacząć ten post. Film ten będzie profanacją. I chyba nawet nie dlatego że będzie kiepskim filmem - kto wie może bedzie nawet dobry ( chociaż kiedy mówią że film jest dobry to jest góra średni :)))) tylko dlatego że... Inaczej. W dzisiejszych czasach wszystkie filmy mają tą ostentacyjną nutę, a...

Z przykrością muszę stwierdzić, że zwiastun mnie zawiódł. Bardzo mało pokazano, ujęcia szybko przeskakiwały, no i przeważały napisy. Jedynie muzyka trzymała poziom. Powiem szczerze że taki zwiastun nie zachęciłby mnie do obejrzenia filmu, mimo to i tak czekam z niecierpliwością. :)
Pozdrawiam.